File download
- File size:
- 1 067 bytes (1.04K)
- File date:
- 2022-06-01 05:45:02
- Download count:
- all-time: 31
Preview
Codziennie chciabym pic sok pomaranczowy, nie myslec o niebie i piekle,
wylegiwac sie w goracym sloncu na plazy. Chciabym tak trwa i trwa w
bezruchu, w bezustannej pauzie, gdzie czas nie istnieje. Chciabym
nie mie ¾adnych problem¢w, nie myle o tym co musz© zrobi jutro,
gdzie p¢j i co zaatwi - po prostu mie wi©ty spok¢j. Byoby fajnie.
½ycie bez stresu, bez szarpaniny, bez ruchu, bez wszystkiego - prawie
pr¢¾nia - ale jednak chciabym - bez ukrytego za kartami
historii sensu zycia, bez spowiedzi, bez przemylen, knucia, kompromis¢w
tumaczenia innym siebie, bycia kreatywnym, byc kreatywnym. ½ycie w pustce - ¾ycie w
otchani czasu... Ale przyszli i zaklocili m¢j sen, obsypali mnie tysiacem
reklam opluwajacych moja inteligencje, smak. Za niedlugo beda mi wpychali
na sile swoje produkty do organizmu, a panstwo usankcjonuje ich dzialalnosc.
Bede zyl tylko dla nich, bede ich motorem, dam im paliwo, dam im sok
pomaranczowy, dam im spokoj, sen, pustke, gorace plaze.
Konop